Witam,
zapraszam na delicje w wersji maksi.
Będziecie potrzebować:
- cztery jajka,
- dwie pomarańcze,
- trzy galaretki pomarańczowe,
- czekolada gorzka,
- 1/3 szklanki cukru,
- dwie łyżki cukru waniliowego,
- 1/2 szklanki mąki,
- trzy łyżki mąki ziemniaczanej,
- łyżka cukru pudru,
- łyżeczka ekstraktu pomarańczowego,
- dwie łyżki masła,
- 80 ml śmietanki 30 %,
- dwie łyżeczki żelatyny,
- łyżka serka mascarpone,
- konfitura pomarańczowa.
Wykonanie:
1. Oddzielam żółtka od białek.
2. Białka ubijam dokładnie mikserem. Pod koniec ubijania dodaję do nich po łyżce cukru.
3. Wciąż ubijając dodaję po jednym żółtku.
4. Ciągle ubijając, przesiewam do masy mąkę ziemniaczaną.
5. oraz mąkę zwykłą.
6. Dodaję też skórkę otartą ze sparzonych pomarańczy.
7. Biszkopt wylewam do formy. Piekę 22 minuty w piekarniku nagrzanym do 170 stopni C.
8. Galaretki rozpuszczam w 1,5 litra wrzątku.
9. Galaretki wylewam do foremki silikonowej, takie samej, jak ta od biszkoptu. Zostawiam do zastygnięcia.
10. Z pomarańczy wyciskam sok.
11. Przecedzam go do większej miski.
12. To, co zostanie (pozbawione ewentualnych pestek) wkładam do dużej miski.
13. Do wyciśniętego soku pomarańczowego dodaję ekstrakt pomarańczowy.
14. Wsypuję łyżkę cukru pudru.
15. Sokiem nasączam upieczony już biszkopt.
16. Do dużej miski (tej z cząstkami pomarańczy) dodaję czubatą łyżkę serka mascarpone.
17. Żelatynę wsypuję do miseczki.
18. Rozprowadzam ją odrobiną wrzątku.
19. Do serka dosypuję cukier waniliowy.
20. Dodaję też dwie łyżki konfitury pomarańczowej.
21. Wlewam lekko przestygniętą żelatynę.
22. Mieszam bardzo intensywnie.
23. Wylewam na nasączony biszkopt.
24. Całość wygładzam widelcem.
25. I od razu wkładam na wierzch galaretkę. Wstawiam do lodówki.
26. Śmietankę wlewam do garnka.
27. Dorzucam masło. Lekko podgrzewam.
28. W między czasie dodaję połamaną czekoladę. Mieszam.
29. Na galaretkę wylewam całą masę czekoladową. Wstawiam do lodówki, żeby całkowicie zastygła.
Ciasto jest idealne na spotkania z przyjaciółmi.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz